Wyobrażasz sobie papieża, który jest jednym z prelegentów na TEDzie?… Jak by się tam odnalazł? Jak by go przyjęli?
A wyobrażasz sobie papieża, który był w psychoterapii?… Czy to by miało znaczenie? Czy jakoś inaczej by mówił? Inaczej się zachowywał?
A może wyobrażasz sobie papieża, który jest dzieckiem imigrantów i zastanawia się, czemu jest papieżem a nie mieszka w obozie dla uchodźców?…
Spróbuj przez chwilę…
Po chwili można obejrzeć. Warto posłuchać.